01.07.23 Pierwszy pełny dzień w Miami spędzamy mega na luzie. Lubimy jetlleg na zachód.. szybka pobudka o 7 rano i cały dzień przed nami. Zaczynamy koreańskim grillem na śniadanie, ogarniamy sobie spacerkiem dzielnice Brickell, kawka w Rosetta, dawno tak fajnie się nie spieszyliśmy. Ok północy padamy
02.07.23 Dosyć szybka pobudka, śniadanie na mieście i ok 12.30 ruszamy do portu Miami na bording na statek MSC Seascape na tygodniowy rejs po Karaibach… mamy opcje Yacht Club co znacznie ułatwia bording sa tez inne dodatki… o 18 wypływamy z portu Miami
Rejs kolejny zakupiony w zaprzyjaźnionym biurze z Gorzowa: https://www.topurlop.pl/