W związku z tym ze pare dni temu na St Lucia dokonywaliśmy nie udanego zakupu biletów na ferry z Martyniki na Dominike (transakcja zaakceptowana, ale płatność nie pobrana, potwierdzenia biletów brak) musieliśmy trochę zmienić plany. Mieliśmy zostać na Dominice od 3-5 dni a okazuje się ze będziemy znacznie krócej. Po zakupie w porcie na Martynice biletów na ferry, okazało się ze nie ma biletów lotniczych z Dominiki w terminie w którym chcieliśmy mimo ze były w systemie skyscanner po zakupie okazywało się ze jednak miejsc nie ma. Martynika- brak lotów bezpośrednich na Dominike. Martynika i Dominica lotniczo są połączona bardzo słabo, także jedyny wylot z Dominiki był dostępny już na następny dzień po naszym przyjeździe...no nic będzie krótko.
Jedziemy samochodem do portu Ferry na Martynice i oddajemy tam samochód. Przejechaliśmy 190 km. Szybki check-in na ferry i o 11:15 odpływamy w stronę Dominiki. Dziś cale szczęście małe fale także podróż 2h mija szybko i przyjemnie. Na granicy żadnych pytań. Jedziemy taksówka do wypożyczalni samochodów- za teksi płaci wypożyczalnia i bierzemy dziś Toyote Rav4 za 105$/doba podatkami i pozwoleniem na jazdę. Robimy check-in do fajnego hotelu Fort Young Hotel nad brzegiem morza i ruszamy w stronę wodospadów Trafalgar Falls- które położone sa wśród tropikalnej dżungli i robią na nas mega wrażenie. Następnie kierujemy się do miejscowości Wotten Waven gdzie sa gorące źródła i nasze dziewczyny moczą sobie tyłki. Na koniec odwiedzamy plaże: Champagne beach gdzie się moczymy z pol godzinki i z nienacka przychodzi fajna tropikalna ulewa. Wracamy już po ciemku do hotelu, rundka po stolicy Roseau i kolacja.. na koniec dnia dziciaczki jeszcze basen...
W stolicy Roseau widoki sa bardzo smutne, poniszczone budynki, gdzie nigdzie bez dachu gdzieniegdzie całkowicie zmiecione z powierzchni ziemi. Takich zniszczeń nie widzieliśmy jeszcze nigdzie. Ta wyspę los bardzo doświadczył już kilka razy ( huragany w 79' 15' i 17'x 2). Mieszkamy w hotelu który tez już niejedno przeszedł... Ludzie są jednak bardzo pozytywni i uśmiechnięci i przyjaźni. Przyroda jest piękna, bujna, wyrazista... Jutro do wieczora tez jeszcze Dominica...