11.07. 19 Robimy objazd wyspy. Jedzie się trudno i mega wolno ok. 20-30 km/h. Jedziemy z Castara w kierunku Perlatuvier, i przecinamy piękny las deszczowy, gdzie po drodze spotykamy mega dużego węża. Zapach lasu i jego wygląd są niesamowite. Przejeżdżamy na drugą stronę wyspy w okolice miejscowości Roxborough. Ta strona zniszczona i biedna, plaże z czarnego piasku. Dojeżdżamy do miejscowość Scarborough- stolicy wyspy. Jakieś jedzenie i jedziemy na Crown Point . Wracamy na spokojnie ok. 16 i do końca dnia siedzimy w morzu.
12.07.19 dziś plaża- dzieci najchętniej nie wychodziły by z wody i kręcimy się po naszej wiosce. Z bliska obserwujemy piękne Koliberki.