Przez dwa dni spacerujemy sobie po Baku, nadmorski bulwar- zaprojektowany przez Polaka o długości 26km. My ogarniamy może z 5km. I piękne Stare Miasto – gdzie Polska ma ambasadę.
Wchodzimy na Maiden Tower, Juma Mosqu, Shirvanshahn Palace, Obchodzimy Old Town do okoła i przechodzimy rzez waskie klimatyczne uliczki. Przeszliśmy przez Goverors garden na Flag Squer i Little Venice. Miesza się nowoczesność ze starością i ma to swój niepowtarzalny urok. Morze przy bulwarze jest mega zanieczyszczone ropa, nawet unosi się zapach ropy przy brzegu. Obiad i wieczorem powrót do hotelu. Dawno nie mięliśmy takiego spokoju i braku pospiechu w mieście