Bushmils to bardzo fajne, spokojne miasteczko z wieloma atrakcjami wokół...
Tradycyjnie już ruszamy ok 11 ale ze dzień trwa tutaj az do 23 także czasu mamy sporo… Dzis pogodę mamy wyśmienitą 16-17 stopni nie pada a nawet całkiem mocno przebija się słonce, kto by pomyślał ze będziemy w Irlandii pomykać w krótkich rękawkach…
Zaczynamy od The Giants Causewey (Grobla Olbrzyma) tutaj schodzi nam dobre 4 godziny, następnie Whitepark Bay z bialutko-żółtym piaseczkiem, następnie most linowy Carrick-A-Rede Rope Bridge przechodzimy z dzieciaczkami na wysokości 30 metrów nad morzem (po tym wydarzeniu mamy tez trochę pecha, ponieważ tatusiowi wypada telefon i rozbija się o skały i całkowicie przestaje działać;( miejmy nadzieje ze odzyskamy dane, bo była tam tez spora ilość zdjęć) następnie Dark Hedges- przepiękna alejka buków, potem szybka wizyta w Destylarni whiskey Bushmills, która znajduje się nawet na banknocie 5 funtowym a na koniec dnia o zachodzie słońca ok 22.30 ruiny zamku Dunluce Castle. Pięknie… Przez cały dzień naprawdę świeże powietrze i piękna przyroda
Info: Droga Olbrzymów, Grobla Gigantów, Pomnik Chaosu. Wszystkie określenia tyczą się wyjątkowej formacji skalnej Giant’s Causeway. Jest to jeden z największych cudów natury Starego Kontynentu.
Grobla Olbrzymów znajduje się w hrabstwie Antrim, na wybrzeżu Irlandii Północnej. Od Szkocji dzieli ją niecałe 50 kilometrów. Jest to z pewnością najbardziej niesamowity, naturalny falochron na świecie. W najszerszym miejscu ma 180 metrów, a w morze wchodzi na odległość 150 metrów.
Grobla została odkryta w XVII wieku przez biskupa miasta Derry. Jednak większego znaczenia nabrała dopiero pod koniec wieku XVIII, kiedy dzięki lordowi Frederickowi Herrey, stała się obiektem zainteresowania naukowców
Składa się z 37 tysięcy kolumn bazaltowych, obejmujących powierzchnię 2 hektarów. Ciasno ułożone, najczęściej sześcioboczne (rzadziej siedmio- i ośmioboczne) słupy mają średnio 1-2 metry wysokości, ale zdarzają się także 12 metrowe giganty!
Formacje dzielą się na trzy części: Drogę Wielką, Średnią i Małą. Choć kolumny na pierwszy rzut oka wyglądają identycznie, są wśród nich wyróżniające się twory. Miejscowi nadali im oryginalne nazwy: Krzesło Życzeń, Skała Babci, Plaster Miodu czy Wachlarz Mojej Pani.
Jak doszło do powstania tego niesamowitego krajobrazu? Według irlandzkiej legendy zbudował ją olbrzym Finn McCool, który chciał dostać się do Szkocji. Miała służyć mu jako most i pozwolić stoczyć walkę z wrogiem – szkockim olbrzymem. Ostatecznie rywal zjawił się w Irlandii, ale do walki nie doszło – Finnowi podstępem udało się go wystraszyć. Szkot podczas ucieczki zniszczył most, by McCool nie mógł go dopaść
Natomiast według naukowców Droga Olbrzymów powstała ok. 50-60 mln lat temu, jako efekt stygnięcia lawy po następujących po sobie wybuchach wulkanu. Warstwa zewnętrzna stygła błyskawicznie z powodu działania fal morskich, a jej wewnętrzna część wciąż była gorąca. Skutek był taki, że krzepnąca lawa pękała, tworząc regularne kolumny.