Przepłynęliśmy Atlantyk i przy okazji równik z północy na południe. Równik już przekraczaliśmy statkiem na Galapagos z południa na północ i z północy na południe. Jednak Atlantyk do jest dla nas cos wyjątkowego. Jedno z marzeń spełnione. Z wysp zielonego przylądka płynęliśmy dokładnie 6 nocy i 5 dni zmieniając dwukrotnie czas o -1 h. Czyli cała podróż zajęła ok 134 godziny. Z Lizbony 12 nocy i 8 dni żeglugi. Czas minął wyjątkowo szybo, na pracy szkole oraz na przyjemnościach: karty, szachy, siłownia, basen, sauna, jedzenie... Pogoda była piękna, ocean spokojny, ostatnie dwa dni troche bujało, fale do 2,5 metra. Minęliśmy kilka burzowych chmur, widzieliśmy delfiny i całkiem sporo ptaków. Piękna podróż ale to nie koniec...