Po 4 nocach i 2 pełnych dniach na morzu o 7 rano dopływamy do Wyspy Sao Vincente w archipelagu wysp zielonego Przylądka. dwie noce pod rząd cofamy zegarki -1 h wiec teraz razem mamy - 3h do Polski Zaczynamy od rano objazdem wyspy. Wyspa mała, ale bardzo zielona jak akurat nazwa mówi w przeciwieństwie do Sal na której bylismy jakiś czas temu. Piękne widoki, kolorowe plaże, wjeżdżamy na najwyższy szczyt wyspy i ok 13 wracamy na statek. Od 15 robimy sobie spacer po miasteczku, fajne klimatyczne portugalskie uliczki, jak na Afryke przystało, dużo żebraków itp. co jest dosyć smutne i meczące. O 19 odpływamy w 132 godzinny rej non stop żeglugi...