Po wielkanocnym śniadaniu przestawimy sie kawałek pod inna wyspę na pięknej lagunie, okazuje sie ze wokół naszej łódki pływa stado eagel ray i rekiny, wskakujemy do niech nich jak zwariowani i pływamy z nimi na wyjątkowo płytkiej wodzie 3-4 metry głęboko. Przed lunchem robimy spacerek po wyspie , piękne widoki. Później znowu pływamy z rekinami i na koniec dnia na wraku samolotu... dzień pełen kolorów i euforii