Rano ruszamy w stronę Compas Cay, ok 10 mil rejs. Oficjalnie żegnamy cywilizacje wpływamy płytka woda gdzie kolory po prostu zwalają z nóg. Oczy aż oczy bola od turkusów i błękitów. Pływamy z rekinami w Compas Cay i robimy spacerek po wyspie. Po południu zatrzymujemy się przy pięknej plaży i robimy spacerek rzeczka przecinająca kawałek wsypy…