Spokojnie ladujemy, dzwonimy bo busa ktory podwiezie nas po naz samochod, pakujemy wszystko do auta i jedziemy do domku. Luizka pelna szczescia ze widzi nasz samochód zadowolona wskakuje do srodka i steskniona za domem usypia. Dokladnie o polnocy jestesmyw domu