Ostatni cały dzień chilloutujemy a na koniec jeszcze pyszna kolacja na plaży z dzisiejszego połowu. O 22 kierujemy się taxi na lotnisko… i gdzie jest odkryty basen na lotnisku? SAL CABO VERDE :) O 00:40 odlatujemy w strone Lizbony. Lot 3,5h. Tylko godzina na przesiadkę ale nie ma takiego tłoku jak ostatnio z Miami. Jeszcze nawet jemy sobie na spokojnie śniadanie. Kolejny 3,5h lot do Berlina i już prawie w domu. Tym razem zdążyli przełożyć walizki… także na parking 2h samochodem i ok. 15 jesteśmy w domu. Zimno -9 stopni Koniec wyjazdu