Startujemy z Zielonej Góry ok 8.30 do Warszawy cały czas autostrada za wszystkie bramki 66 PLN. Za Koninem podejmujemy decyzje ze jednak nie damy rady i nie zdążymy na mecz, który jednak chcieliśmy zobaczyć i w związku z tym jedziemy na początek do Brescia. Na Granicy bardzo mila atmosfera- Polacy puszczają od razu, Białorusini wskazują nam osobna pas ruchu dla kibiców- a ze byliśmy jedyni to od razu podjechaliśmy do uśmiechniętej celniczki która sprawdziła bilety na mecz, paszporty, karteczki, zielona kartę, dali pozwolenie na użytkowanie samochodu na terytorium Białorusi i z uśmiechem się pożegnali życząc udanego czasu w Białorusi. Całość zajęła 20 minut. w miedzy czasie zarezerwowaliśmy sobie Rynkauka Tourist Complex za 69 euro na miejscu zjedliśmy obiado-kolacje z miejscowych specjałów. My to mamy szczęście parkując pod hotelem zaczęło mega lać... Pokonamy dystans 670 km