Co się odwlecze to... Miała być Dominikana, w miedzy czasie Wenezuela ale ze wzgledu na długi lot w te rewiry, zmienilismy decyzje na nieco krótszy i wybralismy Krete Last Minute z niemieckim Necermanem. 2 tygodnie totalneg odpoczynku, plaża, basen, pewnie troche pojezdzimy po wyspie i pozwiedzamy.
Decyzje podjelismy 28.06.10 lecimy 02.07.2010 wieczorem. Zapowiadają sie całkiem niezłe wczasy:)